Rzadko sięgam po wołowinę, chyba trochę się jej boję :) Dlatego wybrałam bezpieczną opcję dla leniwych - czyli marynata i pieczenie w rękawie. Efekt przeszedł moje oczekiwania i utwierdził, w i tak już głębokim przekonaniu, że prostota ma w sobie ogromną moc. Prostota w kuchni.
Składniki:
- 0,5 kg mięsa wołowego z łopatki lub karku
- 3 małe cebule
marynata:
- 4 posiekane ząbki czosnku
- pieprz czarny grubo mielony
- łyżka octu balsamicznego
- dwie łyżki sosu worcestershire
- 0,5 szklanki oliwy
Wołowinę kroimy w grubą kostkę i przekładamy do miski. Składniki marynaty mieszamy ze sobą i dokładnie nacieramy nią mięso. Szczelnie zamykamy i zostawiamy minimum na jedną noc w lodówce.
Następnego dnia mięso wyjmujemy z lodówki godzinę przed pieczeniem, aby nabrało temperatury pokojowej. Cebule obieramy i kroimy w ćwiartki. Wkładamy do rękawa do pieczenia razem z mięsem.
Pieczemy 1,5h w 170 stopniach.
Smacznego <3
0 komentarze:
Prześlij komentarz