Obiad, który "wyszedł" z braku czasu, pomysłu i chęci na gotowanie. Wstąpiłam do sklepu po jakiekolwiek mięso, które będę mogła wrzucić do piekarnika i wyszłam z karkówką. Resztę składników wygrzebałam z lodówki. Nie sądziłam, że efekt końcowy będzie tak dobry!
Składniki(na obiad dla 3 osób):
Karkówka:
- 3 plastry karkówki o grubości ok 2 cm
- 3 cebule
- szklanka Coca- Coli
- 2 łyżki ketchupu
- 2 łyżki musztardy
- łyżka sosu sojowego kikkoman
- 4 ząbki czosnku
- sól, pieprz, majeranek, estragon, kolendra mielona
- łyżka masła do smażenia
Ziemniaki:
- 6 średnich ziemniaków
- łyżeczka masła
- główka czosnku
- sól
Mięso płuczę pod bieżącą wodą, nacieram posiekanym czosnkiem, solą, pieprzem, kolendrą i majerankiem. Układam plastry jeden obok drugiego w naczyniu żaroodpornym. Odstawiam na bok.
Cebulę kroję w piórka. Na patelni rozgrzewam masło. Wrzucam cebulę, dodaję szczyptę soli i czekam aż się zeszkli. Wykładam cebulę na plastry mięsa.
Coca- Colę, ketchup, musztardę i sos sojowy dokładnie mieszam rózgą w misce. Zalewam mięso i cebulę. Na wierzch kładę przekrojoną na pół główkę czosnku. Przykrywam naczynie pokrywką i piekę wszystko jedną godzinę. Na ostatnie 15 minut zdejmuję pokrywkę, aby cebula ładnie się przypiekła.
Ziemniaki obieram, kroję na mniejsze części i gotuję w osolonej wodzie do miękkości. Odcedzam, dodaję masło i wyciskam upieczony z karkówką czosnek. Tłukę ziemniaki na gładką masę.
Smacznego!
Karkówki z colą jeszcze nie jadłam, ciekawe :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie trzeba to nadrobić :) Mięso jest wyjątkowo kruche i soczyste, a cebula ładnie się karmelizuje pod wpływem cukru. Po prostu pycha :)
Usuń