Nie wiedziałam co zrobić na obiad, miałam zamrożone surowe grzyby i ochotę na zapiekankę. I wyszło to :) Efekt był dokładnie taki jak sobie wymyśliłam - przepyszny! Danie jest dosyć ciężkie, ale raz na jakiś czas możemy pozwolić sobie na takie szaleństwo. Należy nam się! :)
Przepis bierze udział w Konkursie na przepis miesiąca na Winiary.pl
Przepis bierze udział w Konkursie na przepis miesiąca na Winiary.pl
Składniki:
- 4 plastry karkówki
- ok 35 dkg mrożonych, surowych grzybów leśnych
- cebula
- 6 ząbków czosnku
- 7 średnich ziemniaków
- dwie łyżki kwaśnej śmietany
- dwie łyżki masła
- kilka gałązek rozmarynu
- sól, pieprz, papryka słodka w proszku
- łyżeczka musztardy
- dwie łyżki oliwy
- kostka bulionu z grzybami leśnymi Domowa Kuchnia WINIARY
- łyżeczka musztardy
- dwie łyżki oliwy
- kostka bulionu z grzybami leśnymi Domowa Kuchnia WINIARY
Karkówkę dzień wcześniej marynuję: moździerzu dokładnie łączę musztardę, oliwę, pieprz czarny, kostkę bulionową KNORR, paprykę słodką i dwa ząbki czosnku. Nacieram mięso i odstawiam na całą noc (lub przynajmniej dwie godziny) do lodówki.
Ziemniaki obieram, 3/4 kroję w grube w plastry (ok 1cm) i układam na dnie naczynia żaroodpornego (nie muszą być jeden obok drugiego, ważne aby przykrywały całe dno, mogą się nawarstwiać), solę. Pozostałe ziemniaki kroję w cienkie plastry i odkładam na bok.
Na patelni mocno rozgrzewam masło i obsmażam plastry karkówki. Układam je na ziemniakach.
Na tłuszcz pozostały po smażeniu karkówki wrzucam pokrojoną w piórka cebulę i posiekany czosnek. Gdy Cebula się zeszkli dodaje pokrojone w spore kawałki grzyby (ja kilka najładniejszych zostawiłam, aby przed samym podaniem usmażyć je na maśle. Ładnie wyglądają na talerzu) i gałązki rozmarynu. Smażę do momentu aż woda z grzybów odparuje i dodaję śmietanę, sól i pieprz.
Sos wykładam na plastry karkówki. Następnie układam pokrojone wcześniej pozostałe ziemniaki.
Piekę w piekarniku nagrzanym do 175 stopni, bez przykrycia, ok 2h.
Smacznego <3
0 komentarze:
Prześlij komentarz