Wymyśliłam tę sałatkę z rozpaczy :) że kolejny dzień z rzędu będę jadła w pracy kanapki. Zrobiłam rewizję lodówki i proszę, składniki na całkiem dobrze zapowiadający się lunch box. Awokado znalazło się tu tylko ze względu na to, że zawieruszyło się w lodówce chciałam uchronić je przed zmarnowaniem, tak więc nie podaję go w przepisie.
Składniki (na 2 porcje):
- 150 g kaszy kuskus
- wędzone udko z kurczaka (lub dwa mniejsze)
- pół słoiczka pomidorów suszonych
- mała puszka kukurydzy
- kilka listków świeżej bazylii
- garść pestek słonecznika
- dwie łyżki sosu sojowego
- 1,5 łyżeczki papryki słodkiej
- łyżeczka papryki wędzonej
- sól (ja użyłam himalajskiej) i pieprz do smaku
Kaszę kuskus przygotowujemy wg przepisu na opakowaniu. Dodajemy obie papryki, sól, pieprz, sos sojowy i dokładnie mieszamy. Następie dodajemy pokrojonego w sporą kostkę kurczaka i pomidora, kukurydzę i posiekane liście bazylii. wszystko dokładnie ze sobą mieszamy. Na suchej patelni prażymy pestki słonecznika, posypujemy nimi sałatkę.
Teraz wystarczy przełożyć wszystko do pojemnika, ja nie mogę się już doczekać drugiego śniadania w pracy :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz