piątek, 24 sierpnia 2018

princessa zebra kokosowa

Ciasta o nazwach popularnych batoników robią furorę od lat. Myślałam, że jadłam już wszystkie, aż trafiłam na to cudo. Jeżeli jeszcze nie znacie - warto wypróbować. Jeżeli nie lubisz kokosa - możesz pominąć. jeżeli od dżemu malinowego wolisz porzeczkowy - śmiało. Ograniczeniem jest wyobraźnia. 

Składniki:(na formę 20 x 23 cm)

250 g miękkiego masła
- 150 g wiórków kokosowych
- 500 ml mleka
- 2 żółtka
- 2 czubate łyżki budyniu waniliowego)
- 2 płaskie łyżki mąki pszennej
- 2/3 szklanki cukru
- 1 cukier waniliowy
- 50 g białej czekolady
- 200 g herbatników kakaowych 
- słoiczek dżemu malinowego
- wiórki kokosowe do posypania

Żółtka ucieram z połową cukru. Dodaję obie mąki, 1/2 szklanki mleka i dokładnie miksuję.
Pozostałe mleko wlewam do romdla, dodaję cukier waniliowy i drugą połowę cukru. Doprowadzam do wrzenia.
Na gotujące mleko wlewam masę jajeczną. Całość zagotowuję mieszając, by nie powstały grudki. Powstały budyń gotuję ok. 1 minutę.
Rondel  zdejmuję z ognia, przykrywam folią spożywczą, tak by stykała się z masą (nie powstanie wtedy kożuch)  i odstawiam do wystygnięcia.
Masło ucieram na puch. Dodaję po łyżce budyniu i łączę  na gładki krem. 
Do kremu dosypuję wiórki i startą czekoladę, mieszam łopatką.
Formę wykładam papierem do pieczenia. Na dnie układam ściśle warstwę herbatników. Na herbatniki wykładam 1/3 część kremu i równo rozsmarowuję. Na masie układam kolejną warstwę herbatników. Ciastka smaruję dżemem, a następnie wykładam drugą częścią kremu. Na kremie układam ostatnią warstwę herbatników i smaruje je ostatnią częścią kremu. Wierzch ciasta posypuję wiórkami kokosowymi. Opcjonalnie, jeżeli lubicie słodkie desery, ścieram więcej czekolady.
Ciasto wstawiam na kilka godzin do lodówki, a najlepiej na noc, by herbatniki zmiękły.

Smacznego <3

piątek, 10 sierpnia 2018

jajka zapiekane w awokado

To śniadanie to dowód na to, że da się pysznie z zdrowo jednocześnie. Kalorii nam tu nie zabraknie, awokado jest baaardzo kaloryczne, ale przy tym szalenie zdrowe, więc możemy jeść bez wyrzutów sumienia, szczególnie że mamy cały dzień na spożytkowanie zjedzonych kalorii :)


Składniki:
- 1 dojrzałe awokado
- 2 jajka
- sól morska, grubo mielony pieprz
- bazylia/szczypiorek do posypania
- garść pomidorów papryczkowych/koktajlowych
- oliwa z oliwek
- ciabatta


Piekarnik rozgrzewam do 299 stopni bez termoobiegu 
Awokado przekrajam na pół, wyjmują pestkę i łyżeczką powiększam dziurę pozostałą po pestce.

Układam na blasze z piekarnika, w każdą z dziurek wbijam jajko. Oprószam solą i pieprzem. Wstawiam na ok 7 minut. Mój piekarnik właśnie tyle potrzebował, by białko się ścięło, a żółtko pozostało płynne, dlatego nie odchodź daleko, bo ten moment łatwo przegapić.

W międzyczasie grilluję pokrojoną w kromki ciabattę, jeżeli nie dysponujesz gilem elektrycznym, wrzuć ją po prostu do piekarnika razem z awokado.

Pomidorki kroję na połówki, posypuję bazylią, przyprawiam solą i pieprzem, skrapiam oliwą.

Smacznego <3 


czwartek, 9 sierpnia 2018

Kremowy sernik z malinami

Muszę powiedzieć, że to najlepszy sernik jaki zrobiłam. Jeszcze przed wstawieniem na bloga wywołał niemałą burzę w internecie. Pisząc to wiem, że kilkaset wygłodniałych kobiet czeka na przepis :) :) tak więc nie przedłużając dodam, że do tej pasy serowej można dodać nie koniecznie maliny, ale dowolne owoce, lub pokrojone w mniejsze kawałki ulubione wafelki. Ten sernik przyjmie wszystko, ogranicza Was tylko wyobraźnia.


Składniki: (na tortownicę o śr. 24 cm)
spód
250 g ciastek typu markizy
- 50 g masła
masa serowa
1 kg twarogu z wiaderka 
- 200 ml śmietanki 30% 
- 5 jajek
- 1 i 3/4 szklanki cukru
- 1 budyń śmietankow
- 300 g malin
polewa
100 g czekolady mlecznej
- 50 ml śmietanki 30%
- 1 łyżka masła

- kilka zamrożonych wcześniej malin

Ciastka kruszę na jak najmniejsze kawałki. Masło rozpuszczam w rondlu. Dodaję z ciastek, powinna powstać konsystencja mokrego piasku. Wykładam na spód tortownicy. Podpiekam 10 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.

Jajka ucieram z cukrem, tak by rozcierając masę pomiędzy palcami nie wyczuwać kryształków. Dodaję twaróg i śmietankę, miksuję do powstania jednolitej masy.  wsypuję budyń i ponownie łączę składniki.

Na końcu delikatnie wsypuję maliny i mieszam szpatułką, uważając by owoce pozostały w całości i nie puściły soku.

Tak powstałą masę wylewam na podpieczony wcześniej spód. Piekę 70 minut w 160 stopniach Celsjusza. Po zakończeniu pieczenia uchylam drzwiczki piekarnika i pozostawiam tak do wystudzenia.

W rondlu mocno podgrzewam masło i śmietankę, dodaję czekoladę i rozpuszczam ciągle mieszając do powstania jednolitej konsystencji.
Polewam ciasto, ozdabiam zamrożonymi wcześniej malinami.

Smacznego <3
 

Cook&Love Template by Ipietoon Cute Blog Design